Dom Kate

Rosalie

:esemes do Emma "hey wróciłam jbc mieszkam w LA. Wpadnij do mnie chce pogadać....Stęskniłam sie za Tobą":

Emmett

Tak na niedźwiedzia . ;odczytuje esa, chwile nie wie co powiedzieć, postanawia odpisac. ;

Rosalie

:odppisała.... Długa historia nagly wyjazd. Chce ci powiedzieć tylko ze przepraszam, przepraszam ze wyjechałam bez słowa...Tak nie mialo była ale cóż wyszło jak wyszło. Wpadnij do mnie:

Kate

: obserwuje go nic nie mówiąc:

Emmett

Kate? Kocham Cie wiesz. ? Rose wróciła. Ale wiesz... ja jej niechce.. ;odpisuje i rzuca w kąt telefon;

Kate

Emm ja też Cię kocham... I to bardzo ale Rosalie jest hm...Twoją żoną?

Emmett

Taa .. na to wygląda .. ale kit z nią ;całuje ją;

[ej ja spadam bo mi net muli ;\ . baj ;*]

Kate

: odwzajemnia pocałunek,całując go namiętnie.wplata palce w jego włosy przyciągając go do siebie bliżej:
(Ja też idę bo mi fon padnie,pa :-*)

Rosalie

:Odpisała Emmowi "Dobrze ale musze ci powiedzieć cos waznego znajdz dla mnie czas jak najszybciej Prosze Skarbie":

Kate

: odrywa się od niego słysząc, że przyszedł sms. wywraca oczami i wstaje,podnosi jego komórkę.idzie do Emma.przez przypadek odczytuje sms'a i patrzy na E. lekko już wkurzona.
Rzuca mu komórkę: po co się z nią spotkasz skoro jej nie chcesz?! Hmm a może tak tylko mi powiedziałeś?

Emmett

Kate to nie tak . Spotkam się i powiem jej prosto z mostu że jej nie chce . Już jej nie potrzebuje . I .. Eee.. nie odpisze jej . Napisze tylko gdzie mamy sie spotkać

Kate

Przepraszam,ostatnio często się wściekam:bierze głęboki wdech:To nie moja sprawa.Nadal jest twoją żoną i widocznie chce do cb wrócić skoro napisała.
: patrzy na niego:

Emmett

Najwidoczniej chce wrócić .. ale ja .. ja jej niechce !

Kate

To dobrze : siada obok i kładzie głowę na jego ramieniu: nie wściekaj się na mnie.

Emmett

A dlaczego miałbym być wściekły?