Dom Sulpicji i Nicole

Emmett

Czy ktoś mi wkońcu wytłumczy?

Sulpicia

:nie zwraca na nich uwagi. Opiera głowę o ścianę i zamyka oczy:

Renesmee · Gość

::wstaje i podaje Su Nikki::
ja juz musze leciec.. tata sie pewnie martwi... 3majcie sie...
::wybiega::

Sulpicia

:bierze Nikki, całuje w czółko i dodaje po cichu: Aro nie żyje

Emmett

:nie wierzy właśnym uszom: Jak to nieżyje.. On..jak.. co? :mówi jąkając sie:

Sulpicia

Pojechał razem z Felixem i Marcusem zabić buntowników...nie dobili do końca dwóch, złapali go i zabili. :patrzy na niego ze smutkiem w oczach:

Emmett

Su tak mi przykro. :posmutniał:

Sulpicia

:wstaje, zanosi Nikki do jej pokoiku i wraca do salonu:wyprowadziłam się z zamku...nie jestem tam już nikomu potrzebna. Jestem już zwykłą wampirzycą. Nie należę do rodziny Volturi.

Emmett

To kto teraz rządzi ?

Sulpicia

Marcus i Caius.

Emmett

Ano tak :puknął się w czoło:

Sulpicia

Powiedzieli, że nie chcą nikogo na miejsce Aro...nie obchodzi mnie to już. Ja zostaję tutaj z Nicole. :wstaje i siada na kanapie:

Emmett

:myśli glośno: Mogliby mnie wpuścić na miejsce Aro. Ale bym się ubawił :zaczął się rechotać:

Sulpicia

Emm wybacz ale nie mam ochoty na żarty. Co tam u ciebie słychać?

Emmett

Dobrze :uspokaja się: A zwiedziłem świat i wiesz, że na Antarktyce nie było pingwinów /