Autor |
Wiadomość |
Demetri
Volturi
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Pią 14:16, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
:do małej: Nie maleńka.
:patrzy na Nikki: Czyje to? :unosi brew:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nicole
Volturi
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Pią 16:09, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
:powiedziała samym ruchem warg:
"Później ci powiem. Musimy porozmawiać...."
:spojrzała na małą i schowała sztylet do szyflady. Podniosła ją na ręcę i usadowiła na kanapie, a sama usiadła obok niej, po czym niezdecydowana usadowiła ją sobie na kolanach. i uśmiechneła się, bawiąc się jej włosami:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demetri
Volturi
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Pią 16:10, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
:patrzył na nią nadal z uniesioną brwią.: Nicole...pozwól, że się przejdziemy...mała nie nabroi, prawda? :popatrzył jak przytaknęła główką.:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nicole
Volturi
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Pią 16:21, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
:trochę co do tego niepewna, bo powiedział do niej tak oficjalnie. Skineła głową i zsuneła mała z kolan. otrzepała się i wzieła Demetriego za rękę:
Gdzie idziemy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demetri
Volturi
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Pią 16:23, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Za dom. :poszli i zeszli na dół. /poszli kawałek na wschód. Obrócił ją w swoją stronę.: Czyje to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nicole
Volturi
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Pią 16:26, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
:przełknała slinę. :
Demetri..bo...to...to jest....mojego znajmego..tzn..mojego wroga....bo, bo...ja.....jak byłam mała to ktoś chciał mnie zabić, nie udało mu się to..i teraz polują na Denitri...mój przyjaciel może nam pomoc ale powiedział że musimy cierpliwie czekać....:jest wystraszona: Chociaż niekoniecnzie chodzi o Denitri..tu tak naprawde chodzi o mnie.:patrzy na niego poważnie:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demetri
Volturi
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Pią 16:28, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Czemu mi nie powiedziałaś?! :wziął pare głębokich wdechów: Jakiś trop? Cokolwiek... Znajde go przecież wiesz.Ale następnym razem mów mi takie rzeczy!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Demetri dnia Pią 16:29, 22 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nicole
Volturi
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Pią 16:29, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
:powiedziała bardzo cicho pod nosem:
Chciałam to załatwić sama.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demetri
Volturi
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Pią 16:31, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Oszalałaś?! Nie zdajesz sobie sprawy jakie to niebezpieczne? Ten ktoś może być...silny! To nie zabawa skarbie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nicole
Volturi
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Pią 16:34, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Demetri! Ale ja tego nie uważam za zabawę! Ja..jestem silna!..napewno sobie bym poradziła..ale proszę bardzo..jak sobie poradzisz to zrób to...ja i Nessi próbujemy robić to od...czasu mojej przemiany...a raczej już tylko ja bo gdy ten ktoś chciał mnie zabić zamiast m,nie wbił sztylet Nessi. I leżała w szpitalu..i ten ktoś dał sobie spokój dopóki nie dowiedział sie ze jestem w ciązy...i wtedy sie zaczeło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demetri
Volturi
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Pią 16:36, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
:patrzy na nią przerażony.:
Wróg Aro...:szepnął.:
No to pięknie...
Nikki uważaj na siebie i nie próbuj go zabić. Może i jesteś silna, ale nie wystarczająco. Uwierz mi wiem co mówię.
Daj mi na niego jakiś namiar...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Denitri.
Volturi
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra/Denali.
|
Wysłany: Pią 16:38, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
:siedzi na kanapie wpatrując się w komodę. przekrzywia lekko główkę:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nicole
Volturi
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Pią 16:41, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Sztylet?..no i jeszcze...pamiętam..pamiętam jak wyglądał..ale...ale..co za wróg ojca?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Denitri.
Volturi
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra/Denali.
|
Wysłany: Pią 16:43, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
:podchodzi powoli do szafki. sztylet bardzo jej się spodobał. skrada się powolutku:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demetri
Volturi
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Pią 16:44, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Opisz go...
Taki jeden...ścigamy go cały czas, ale nie mamy tropu. Facet popelnił z tysiąc przestępstw i chce zabć kogoś kogo kocha Aro...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|