Kryjówka Marcusa

Sulpicia

Marcus co się tam stało?!

Marcus

Nie zauważyliśmy 2 niedobitków i z felixem uciekliśmy...ale Aro....został..

Sulpicia

Uciekliście?Zostawiliście go samego? :patrzy na niego:

Caius

Poświęcił się dla wszystkich.

Marcus

Nie....bo on się odłączył i wrócił sprawdzić...Wiesz jaki był Aro...zawszedokładny do perfekcji.i...no sama wiesz..:zamknoł oczy i zaczoł zamykać się w sobie. Potrzebowal Di::

Caius

Z tego co wiem chciał dobrze...ci dwoje zostaną złapani...ja już ich zabije. :patrzy w podłogę: Może i Aro był wredny, ale był też naszym bratem...

Marcus

:;Nie odpowiada, już nigdy nikomu nie odpowie dopóki nie zjawi się tutaj Di nie pomoże mu. Zamknał się w sobie.::

Caius

(zaraz wróce Very Happy

Skleeep xdd )

Sulpicia

Dlaczego nikt mnie nigdy nie słucha?! Mówiłam wam, że nie wygracie! Trzeba było poczekać 3 dni! Gdybyście chociaż raz mnie posłuchali on były z nami! Felix...najsilniejszy wampir jakie znam po prostu uciekł?! Jak mogliście jechać sami. A teraz tak po prostu ktoś zajmie jego miejsce jakby nic się nie stało?! :spuszcza głowę w dół i powstrzymuje łzy: czemu nigdy mu się nie sprzeciwiliście?!

Marcus

Odpowiada jakby z transie

Nie płacz, Su.
Nikt nie zajmie jego miejsca. Kajusz i Ja na to nie pozwolimy...już o tym gadaliśmy.

Sulpicia

Przez ciebie go zabili. To twoja wina!

Marcus

Tak to moja wina...nic mnie nie uratuje....::Przytula Su:: Nie gniewaj się na mnie, prosze...gdybym się nie zgodził tak i tak by tam pojechał::

Caius

Su nikt mu się nigdy nie sprzeciwił bo on zawsze dokonywał dobrych wyborów...pierwszy raz popełnił błąd i zapłacił życiem. :łzy napływają mu do oczu, lecz się powstrzymuje:

Marcus

::kołysze się przytulając Su::

Sulpicia

Dlaczego zawsze musiał postawić na swoim?! Czas, żeby inni przypłacili życiem :podnosi głowę i patrzy na nich: