Autor |
Wiadomość |
Nicole
Volturi
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Sob 14:15, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
:jeszcze trochę roztrzęsiona postanowiła że zaszyje sie u ciotki. Weszłą do ogrodu i cicho usiadła na trawie, czekając az ktoś przyjdzie, myślała o Denitri, Demetrim i o czyms jeszcze:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Renesmee
Gość
|
Wysłany: Sob 17:57, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
::przychodzi zeby sie przebrac i widzi Nikki::
Co ty tu robisz?
::podchodzi do niej::
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nicole
Volturi
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Sob 19:17, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
:płacząc:
Niewiem dlaczego...ale uciekłam z domu....:przytula ciocie:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Renesmee
Gość
|
Wysłany: Sob 19:33, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
::przytula ja::
co zrobilas?!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nicole
Volturi
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Sob 19:37, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uciekłam....:jąkała się,przytulając cicocię mocniej:
Nie żeby było mi źle czy cos...sama nie wiem dlaczego..Demetriemu napisałam że muszę pozałatwiać własne sprawy..i coś przemyśleć...ale tak naprawde..niewiem dlaczego uciekłam..i nie chce tak odrazu wracać...Ja go kocham..i to nie jest jego wina...że uciekłąm..ale naprawde nie wiem dlaczego to zrobiłam....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Renesmee
Gość
|
Wysłany: Sob 19:39, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
::patrzy jej w oczy::
Nigdy.. ale to przenigdy nie masz uciekac z domu... rozumiesz??
zwlaszcza w takim stanie pomyslalas woglule kilka razy zanim ucieklas?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nicole
Volturi
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Sob 19:43, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
:spuściła wzrok:
Wtedy akurat nie myślałam o tym że może mi się coś stać....Myślałam o..wszystkim oprócz tego..a wiem..że ty kiedyś uciekłaś..i wszyscy się martwili..więc przyszłam do ciebie..proszę..nie wydaj mnie, ciociu..:spojrzała jej błagalnie w oczy:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Renesmee
Gość
|
Wysłany: Sob 19:58, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
::wzdycha::
mozesz sobie uciekac.. ale nie jak jestes w ciazy. pomysl o dziecku.. teraz dziadek nie moze Cie miec na oku jak by ci sie cos stalo lub gdyby dziecko jeszcze cos Ci zlamalo nie bedziesz mogla sie ruszyc a on nie bedzie mogl Ci pomoc...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nicole
Volturi
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Sob 20:00, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jak nie będę robiła nic..hmm..ostrego, przepuszczam że nic mi nie złamie..zresztą...Edward będzie mógł mi pomóc..prawda? :popatrzyła na nią:
Ale jeśli nie chcesz, przygarnąć mnie pod swój dach..pojade..do wujka Marcusa. :wstała i zażuciła torbę na ramię:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Renesmee
Gość
|
Wysłany: Sob 20:02, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nikki.. to nie tak..
::odebrala jej torbe::
probuje Ci tylko przemowic do rozumu zebys nie robila glupot... Moj tata nie jest lekarzem.. nie bedzie umial Ci usztywnic tego co Ci dziecko zlamie.. a zlamie jeszcze... wierz mi.. i to ni ebedzie zalezec od Ciebie.. to dziecko strasznie szybko rosnie... chodz..
::kieruje sie w strone domu::
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nicole
Volturi
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Sob 20:05, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
:powoli poszła za nią:
Ale przecież Edward ma 2 stopień wykształcenia medycznego...zresztą przechodził to samo z Bellą....:sięgneła do kieszeni i wyłączyła telefon:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Renesmee
Gość
|
Wysłany: Sob 20:07, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
tata nie ma ukonczonej medycyny... to ze przeczytal kilka ksiazek to nie znaczy ze bedzie w stanie zrobic Ci operacje Nikki... A poza tym moja mama zajmowali sie wszyscy... i dziadek ja zawsze operowal...
::po czym mowi do siebie::
przynajmniej jej tak hormony nie buzoway...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nicole
Volturi
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Sob 20:08, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Słyszałam.:powiedziała głosem dziecka:
Głucha nie jestem ciociu...jeszcze..nie martw się..nic mi nie będzie..niedługo wróce do domu..muszę tylko pomyślec, naprawde...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Renesmee
Gość
|
Wysłany: Sob 20:10, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
::otwiera drzwi i wpuszcza Nikki przodem::
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nicole
Volturi
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Sob 20:11, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
:wchodzi do salonu:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|