Pokój Edwarda

Edward Cullen

Nic sie nie stało.
A dobrze, a Tobie?
:przytrzymuje ją:
Nigdzie mi nie uciekniesz xD

Bella.

że, tak powiem miałam ładny sen. ;>
no, no ale ja muszę iść posprzątać. xd

Edward Cullen

A mogę wiedzieć o czym? ;>
Sprzątać? Po co? Przecież jest porządek. xd

Bella.

o bardzo ładnyy. Aż mi się humor poprawił. Smile

Widziałeś, moją garderobą to nie zaglądaj,
Gdybym zatrudniła sprzątaczkę to by cały dzień codziennie sprzątała tylko garderobę xd

Edward Cullen

Liczę na to, że poznam jakieś szczegóły ^^
Aż tak źle?
:machnął ręką, cały czas ją trzymając:
Sprzątanie, nie zając - nie ucieknie.

Bella.

nie ucieknia ale bd więcej do sprzątania. xd

Edward Cullen

Jak to bd więcej? Przecież bałagan nie rozmnoży się w jakiś cudowny sposób, mam rację?
:uśmiecha się:

Bella.

no, jak nie posprzątam, to bd znów przebierać, rozwalać i bd się robił większy xd

Edward Cullen

To wtedy ja to posprzątam a ty będziesz odpoczywać lub zajmować się czymś innym xD

Bella.

hahahaha, no teraz to mnie rozwaliłeś! xdd
Przestań, nie bd sprzątać po mnie! Potrzebuję sprzątaczki. xd

Edward Cullen

To ją masz xDD

Bella.

Przestań!
Znalazłam w sieci. Jutro powinna przyjść. xd

Edward Cullen

Co?
To już nie mogę sprzątnąć twojej garderoby?
:próbuje powstrzymać śmiech widząc jej minę:

Bella.

ty chyba xd
a bezkomętarza. xd

Edward Cullen

Jak chcesz.
:wzrusza ramionami: