Dom Garretta

Garrett

Ja tam się nie ubieram...::zaśmiał się...::

Kate

:śmieje się cicho: tak wyglądasz o wiele lepiej.

Garrett

Ty też nago wyglądasz pięknie..::zaśmiał się a ze sciany spadł obrazek::

Kate

Dziękuję, a teraz wybacz ale jestem głodna.

Garrett

Dobra..leć na polowanie..::usmiecha się::

Kate

Nigdzie się nie ruszaj :całuje go i wybiega:

Garrett

Dobrze!:krzyknął za nią:
:Znieruchomiał:

Kate

:wchodzi do domu i idzie do niego:

Garrett

:nie rusza się:

Kate

Garrett? :patrzy na niego:

Garrett

Mogę sie już ruszac?:spytał:

Kate

Oczywiście, ze tak. Chodziło mi o to żebyś z domu nie wychodził :śmieje się z niego:

Garrett

Aha...:mówi jak jakis psychiczny:

Kate

:przestaje się śmiać i patrzy na niego: stało się coś?

Garrett

Niee..:smieje się: