Dom Garretta

Kate

:zdejmuje mu spodnie i palcem przyciąga go do swoich ust. :

Garrett

:uśmiech aisę:

Skarbie...zrobisz mi "lizaczka"?

Kate

:też się uśmiecha i mówi mi na ucho: co tylko zechcesz misiu
:popycha go tak, by leżał na łóżku, klęka przy jego nogach i ściąga mu majtki.Całuje go od pępka w dół. Berze jego członka do buzi i zaczyna ssać. Najpierw powoli potem coraz szybciej:

Garrett

:odchyla głowe do tyłu i stęknął:

Kate

:ssie coraz szybciej:

Garrett

:głaszcze ją po włosach:

Kate

:przygryza lekko skórkę i wraca do poprzedniej czynności czekając na jego reakcję:

Garrett

:stęka głośniej. Wsuwa palce w jej włosy i nadaje jej tępo:

Kate

:przyspiesza czynność:

Garrett

:daje jej wolną reke. Czyje że jest blisko:

Skrbie..połkniesz czy na twarz?:wysapał:

Kate

:połyka.Daje z siebie wszystko sprawiając mu przy tym wielką przyjemność:

Garrett

:uśmiecha się szeroko. Odetchnął:

Kate

:powoli przestaje ssać, zaczyna go całować coraz wyżej. W końcu dochodzi do jego ust i wpija się w nie całując go łapczywie:

Garrett

:całuje ją brutalnie.:

Teraz ja ci zrobie przyjemnośc..:schodzi z pocąłunkami na wewnetrzną strone jej ud:

Kate

:odwraca się tak, by był nad nią.: