Dom Garretta

Garrett

:jak zaczarowny wpatruje sie w miejsca gdzie ma odsłoniete ciało:

Denitri.

:zapina dalej ze spuszczoną głową. nie zauważa że on jej się tak natarczywie przygląda ... i co widzi kiedy koszula się rusza przy zapinaniu .... np poplamione odrobinę winem majteczki xdd:

Garrett

:Nie wytrzymał i podszedł do niej, podnosząc jej palcem głowe:

Denitri.

:spojrzała na niego pytająco przerywając zapinanie guzików:

Garrett

:zbiżył swoją twarz do jej twarzy i złożył na jej ustach, delikatny pocałunek.:

Denitri.

:oddala pocałunek zaskoczona:

Garrett

:zaczał odpinać bardzo powoli guziki jej koszuli, pogłebiając pocałuenk.:

Denitri.

:Serce zaczęło bić jej szybciej. objęła go ledwo zauważalnie drżącymi rękami oddając pocałunki:

Garrett

:zjachałz pocałunkami na jej dekolt nie zsuwając z niej koszuli, robił to bardzo powoli i delikatnie, cóż,,,że chyba pierwszy raz się zakochał, ale na zabój.:

Denitri.

:odchyliła głowę do tyłu oddychając szybko. wplątała palce w jego włosy:

Garrett

:powrócił do jej ust, idąc w stronę łózka:

Denitri.

:idzie za nim nie odrywając od niego wzroku:

Garrett

:kładzie ją i sibie delikatnie na łózku, całuje ją między piesiami i po brzuchu:

Denitri.

:z zamkniętymi oczami przesuwa dłońmi po jego włosach i karku:

Garrett

:leżąc na niej, delikatnoie, przesunął dłońmi po jej bokach. Nadal na i~ęnie całował ją.: