cmentarz

Kate

:podchodzi do nich: ejj na cmentarzu się nie poluje :śmieje się:

Jasper Hale · Gość

O linię się nie martw...to już żadne zmartwienie... Very Happy

To co, wracamy?

Angela Weber · Gość

Ty idź , ja pójde z Kate. jakby coś się działo , to zadzwonie.
;biegnie i ciągnie za sobą Kate;

pa Jaspeeer.

Kate

:słysząc to ucieka: hmmm oni są moi

Angela Weber · Gość

;biegnie za Kate;

Jasper Hale · Gość

*pożegnał się z Angie i zaczął biec do Rumunii*

Kate

:zostawiła ich daleko w tyle: ach jak dobrze że jestem tak szybka jak Edward

Angela Weber · Gość

Jasper , ona sobie poradzi . a jak nie to ma mnie. cześć.
;odpycha go na drzewo[które sie łamie , ale co tam.xd]. potem pomaga mu sie podnieść i bierze go do Volterry;

Kate

:jest tak daleko że ich nawet nie słyszy:

Jasper Hale · Gość

*dawno już go tu nie było Very Happy

*

Angela Weber · Gość

no i ssssssuper.

Kate

:nie widzi nawet Jaspera który chyba za nią biegnie, przeskakuje przez jakąś rzekę:

Alice Cullen

:siada na jakimś nagrobku z nadzieją przyjścia Jasper'a: o co tu chodzi? :mówi do siebie:

Angela Weber · Gość

o , Alice. mogłabyś zwabić tu jakoś Jaspera . prosze. niech on tu zostanie.
ja pójde z Kate. wszystko wytłumacze jak wróce.

Jasper Hale · Gość

*dobiegł do swojego prywatnego lądowiska dla helikoptera (jest tylo jeden) wsiadł do niego i wystartował. z góry pomachał zdziwionej Kate*