Autor |
Wiadomość |
Carlisle
Wegetarianin
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:12, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
:odbiera wiadomość na paiger i zakłada szybko fartuch. biegnie do sali aby zbadać nowoprzybyłą.
-Kim ona jest? :pyta się sanitariusza:
-nie wiemy. NN.
-Ustalcie grupę krwi. Pokażcie mi wyniki tomografi. :ogląda wyniki marszcząc brwi: sala gotowa?
-tak.
-sprowadzić mi tu dr. Greenady i zadzwońcie do instytutu transplantologi. Na wszelki wypadek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Denitri.
Volturi
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra/Denali.
|
Wysłany: Wto 22:15, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
:podano jej narkozę i pobrano krew.:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carlisle
Wegetarianin
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:21, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-jedziemy na salę
:rozpoznał że dziewczyna jest półampirem. poszedł się umyć na salę operacyjną. zastanawiał się kim ona może być. po chwili jednak musiał się skupić na operacji. dał znać anestezjologowi żeby dał większą dawkę narkozy. wiedział że półwmpi szybciej ją strawi. dokładnie naprawił jej śledzionę i wątrobę. użył nici rozpuszczalniej, bardzo cieńkiej. 'szybko się zagoi' - pomyślał. Po skończonej operacji kazał ją umieścić na OIOmie a na jej karcie napisał NN -(- Nieznany Pacjent) i udał się do gabinetu wypełniac papiery. Wpisał tam przeprowadzoną transfuzje - była konieczna choć zmieniony zapach dzewczyny zmniejszał szanse że jakiś wampi ją odnajdzie.:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Denitri.
Volturi
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra/Denali.
|
Wysłany: Śro 20:39, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
:otworzyła powoli oczy. nie wiedziała gdzie jest i co się stało. światło ją oślepiło. Poczuła ból w brzuchu i rurkę w gardle. Rozejrzała się w miarę możliwości. Kiedy uniosła lekko głowę od razu poczuła kolejną falę bólu:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carlisle
Wegetarianin
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:42, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
:doniesiono mu że pacjenta się obudziła. Natychmiast udał się do jej sali. Kieszonkową latarką zaczął badać odruchy jej źrenic jednoczesnie się przedstawiając i mówiąc dziewczynie gdzie jest. Następnie rozintubował ją i zaczął wypytywać:
-jak się nazywasz? i gdzie mieszkasz?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Carlisle dnia Śro 20:43, 03 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Denitri.
Volturi
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra/Denali.
|
Wysłany: Śro 20:47, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
:nie jest pewna czy może mu ufać. dopiero po chwili z zaskoczeniem zauważa że on jest wampirem. marszczy lekko brwi:
jestem Denitri .... mieszkam w ... w Volterrze. :powiedziała bardzo cicho: kim jesteś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carlisle
Wegetarianin
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:48, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
:coś mu zaświtało.:
- jesteś ... strażnikiem? :przyjżał się jej uważnie. czyżby Aro przekonał się co do półwampirów:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Denitri.
Volturi
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra/Denali.
|
Wysłany: Śro 20:50, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
p-powiedzmy :powiedziała zachrypniętym głosem.:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carlisle
Wegetarianin
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:51, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-skontaktuje się z Aro ... może on mi powie więcej :świadomi mówił cicho, aby nikt nie podsłuchał. zlecił starżystą serię badań i udał się do gabinetu, aby zadzwonić do Aro:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Denitri.
Volturi
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra/Denali.
|
Wysłany: Śro 20:52, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
:pielęgniarka zabrała ją na serię badań. kiedy wróciła była bardzo zmęczona i obolała, mimo dawki morfiny którą dostała. po chwili już spała:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carlisle
Wegetarianin
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:08, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
:po skończeniu rozmowy wstał i zaczął przeglądać wyniki badań oraz zdjęcia tomograficzne. polecił pielęgniarce w razie czego zwracać gości do dziewczyny prosto do jego gabinetu i skupił się na zdjęciach:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aro
Administrator
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 4802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Voltera
|
Wysłany: Śro 21:10, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
::wszedł do szpitala i nie zwrócił najmniejzej uwagi na protestujące pielęgniarki. Pokierował się prosto do gabinetu Carlisle'ya. Wszedł do środka i spojrzał na niego lekko przestraszony:: Przyjacielu, gdzie jest Denitri? Gdzie moja wnuczka...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carlisle
Wegetarianin
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:12, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-jest w sali nr. 7 :podniósł na niego wzrok spod wyników: - nie bój się, wszytko będzie dobrze... :zawachał się chwilę: ale nie jestem pewnie czy powinieneś tam wchodzić. Wczoraj miała operację ... zapach jej krwi ... i ten z transfuzji .... możesz się nie pohamować..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aro
Administrator
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 4802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Voltera
|
Wysłany: Śro 21:14, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie musisz się martwić. Mam wspaniałą samokontrolę....
::po chwili jednak opanował emocję i usiadł na przeciwko niego. Splótł ręce.:: Co się tak właściwie stało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carlisle
Wegetarianin
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:16, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
:zaczął pocierać sobie czoło: - nie wiem dokładnie. Kiedy ją przywieziono miała liczne rany kłute ... pewnie od noża lub sztyletu. Była w bardzo ciężkim stanie. Nie przeżyłaby gdyby nie była półwampirem. dzięki temu nie trzeba było robić przeszczepów, choć transfuzja była konieczna. straciła masę krwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|