|
|
Autor |
Wiadomość |
Bella.
Volturi
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks
|
Wysłany: Sob 20:00, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
:przekręciła się tak, że była na nim i zaczęła poruszac biodrami bardzo szybko, całując go po torsie. Wplotła palce w jego wlosy:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Edward Cullen
Wegetarianin
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 2658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:14, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
:jego oddech trochę przyśpieszył. położył rękę na jej karku, i przysunął ją gwałtownie wpijając się jej w usta. całował ją z ogromną zachłannością, spragniony. po dłuższej chwili, kiedy tkwili w takiej pozycji, przemieścił się na górę. rozchylił jej ugięte nogi na boki. poruszał się w niej, podobnym rytmem niż ona wcześniej. po chwili nie wytrzymał i zaczął przyśpieszać. ujął jej twarz w dłonie, i nachylony w takiej pozycji całował ją :
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tanya
Wegetarianin
Dołączył: 14 Sty 2010
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:00, 07 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
::slychac wolania i mysli Tan z placu::
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edward Cullen
Wegetarianin
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 2658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:14, 07 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
:znieruchomiał na chwilę, a następnie na jego twarzy pojawił się ogromny szok, nie powstrzymując się warknął cicho. nie chciał przerywać poprzedniego zajęcia, ale został do tego zmuszony, bo Nessie się znalazła. z głośnym westchnięciem wyszedł z niej, i pocałował ją namiętnie:
Bello, nie złość się na mnie ale... Kate razem z Tanya znalazły Ness... Myślę że będzie dobrze, jeśli dowiemy się co i jak...
:z uciemiężeniem wstał i zaczął się wolno ubierać. kiedy był już prawie cały ubrany, podszedł do niej, ponownie ją pocałował, przeprosił, zapewnił że ją kocha i obiecał że gdy tylko coś się wyjaśni jak najszybciej ją o tym poinformuje. rzucając jej tęskne spojrzenie wyszedł z komnaty i skierował się na plac Voltery:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|