Plac główny Volterry

Heidi · Wysłany: Pon 19:54, 01 Mar 2010 Temat postu:

:Idzie w strone S.: Witaj.:uniosla brew:Widze ze ci sie podoba Rosalie:usmiechnela sie:

Santiago. · Wysłany: Pon 19:56, 01 Mar 2010 Temat postu:

może ... możliwe ... jeśli nawet to co? mówiłem Ci że między nami ... nie ma chemii i już. więc łaskawie się nie wtrącaj bo to nie twoja sprawa :powiedział to łagodnym tonem z pobłażliwym uśmiechem:

Heidi · Wysłany: Pon 19:58, 01 Mar 2010 Temat postu:

:usmiechnela sie: Ale mi nawet o to nie chodzi zebym z toba byla bo i tak mi juz wypadles z gustu:przeczesala palcami wlosy: Rosalie to moja przyjaciółka i bym jej nic zlego nie zrobila, bym jej faceta nawet nie zabrala:usmiechnela sie:

Santiago. · Wysłany: Pon 19:58, 01 Mar 2010 Temat postu:

:parsknął śmiechem:no dobra ... nie skomentuje tego ... jeszcze coś?

Felix · Wysłany: Pon 19:59, 01 Mar 2010 Temat postu:

U mnie wpożądku. ;zaśmiał się; Taki rozgardiaż jakiego dawno nie było... hmm.. czekam na Ness.

Rosalie · Wysłany: Pon 20:00, 01 Mar 2010 Temat postu:

Jestescie razem?? O czega ja sie tu dowiaduje :usmiecnela sie slodko:

Heidi · Wysłany: Pon 20:01, 01 Mar 2010 Temat postu:

Tak. Teraz Rosalie duzo przezyla bo Emmet od niej odszedł.:polozyla swoja reke na jego policzku mowiac: moze ty bedziesz dobrym facetem dla Rosalie.:usmiechnela sie:

Felix · Wysłany: Pon 20:02, 01 Mar 2010 Temat postu:

A to nie wiedziałaś?
Wiesz, ten zapchlony kundel jej zrobił krzywdę i mu już nie wybaczy...

Rosalie · Wysłany: Pon 20:02, 01 Mar 2010 Temat postu:

(heidi nie baw sie w swatke "dla beci w swata xDDD")

Santiago. · Wysłany: Pon 20:02, 01 Mar 2010 Temat postu:

:wywrócił teatralnie oczami: tak, jasne, dobrze mamusiu.
śmiejąc się wrócił do grupki zgromadzonych od razu zatrzymując wzrok na Rose: przepraszam że to tyle trwało.

Heidi · Wysłany: Pon 20:03, 01 Mar 2010 Temat postu:

Ja tez przepraszam to moja wina :usmiechnela sie: A wy o czym gadaliscie..?

Rosalie · Wysłany: Pon 20:04, 01 Mar 2010 Temat postu:

(ej S. nie mierz tak mnie wzrokiem ahaha)
Spoko ;znow była w niego wpatrzona;

Felix · Wysłany: Pon 20:04, 01 Mar 2010 Temat postu:

;zaśmiał się słysząc wszystko, poklepał Sana po ramieniu; Taa... stary... masz nową nianię.

Santiago. · Wysłany: Pon 20:05, 01 Mar 2010 Temat postu:

:szybko zadał mu cios w bok - lekki ale jednak wyczuwalny. Nie spuszczał przy tym wzroku z Rosalie; może udamy się w jakieś ustronniejsze miejsce?

Esme · Wysłany: Pon 20:05, 01 Mar 2010 Temat postu:

(odczep się od swata.xd Tyy gdzie były te wozy z napisem S.W.A.T, któryś film tylko który?xd)

Dobrze, że Renesmee trafiła na Ciebie, Felix. Ciesze się, że wreszcie jest szczęśliwa.