Pokój Kajusza

Caius

:patrzy zdezorintowany to na Kate,a to na Su:

Sulpicia

:mówi po cichu do Kate: Uciekła. Nie wiemy gdzie jest. Ty jesteś z nas najszybsza... pomożesz?

Kate

co?! dlaczego mówisz mi to dopiero teraz?! :szybko ubiera buty bierze komórkę i mówi: Kaj wybacz ale muszę coś załatwić. Przepraszam

Caius

Kto uciekł?
Sulpicio ja też tu jestem i mogę jakoś pomóc.

Kate

Nie możesz. To dotyczy tylko mnie i Su. Nie mogę Ci powiedzieć o co chodzi, jeszcze nie teraz. Wrócę jutro :podchodzi do niego i całuje go: do zobaczenia :wychodzi z Su:

Sulpicia

Pa Kaj :idzie za nią, kiedy są już na korytarzu mówi do niej: to przedostatnia. Będziesz już miała spokój. Na zawsze. Ja też :wybiegają z zamku:

Kate

To dobrze :uśmiecha się do niej: prowadź

Caius

Kobiety...:mówi i kładzie się na łóżko nie myśląc...jedynie leży i czeka na powrót Kate:

Alice Cullen

:wchodzi:
Ness?!
:widzi, że jej nie ma pisze list:
Ness!
nie wiem gdzie teraz jesteś, ale gdybyś tu wróciła, to chcę żebyś wiedziała, że ja pojechałam do domu.
resztę powiem Ci jak się spotkamy.
Al :*
:bierze koperte pisze na niej "Dla Ness", wkłada list do środka i kładzie na stół.
Chwile jeszcze czeka, po czym wybiega:

Caius

:wyczuwa Alice więc się podnosi: Alice?

Alice Cullen

::stoi za drzwiami::
tak?
:wchodzi:

Caius

Tak tylko się zdziwiłem...po co tu weszłaś? Kate nie ma...

Alice Cullen

Bo obiecałam Ness wczoraj, że wrócę po nią.
Ale tej obietnicy nie dotrzymałam.
I napisałam do niej list jakby tu wróciła.

(ej ostrzegam, że nie można 'chodzić' po forum.
Jesteś teraz w Volterze, a nie w rezerwacie Very Happy

)

Caius

A no rozumiem :uśmiecha się do niej:

(a no tak zapomniałem ;p Spoko zaraz ,,wróce,, z rezerwatu do Volterry :d)

Alice Cullen

Kajuszu.
Nie martw się, wszystko będzie dobrze.

(no ok ;D)