Autor |
Wiadomość |
Renesmee
Gość
|
Wysłany: Śro 14:58, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
::zaczyna po cichutku nucic melodie mamy grana kiedys przez tate i ociera lzy::
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bella.
Volturi
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks
|
Wysłany: Śro 15:00, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
:patrzy na głąb wyspy i mówi :
-halo? jest tam ktoś?
:podchodzi, i widzi Ness.:
-Renesemee, a co ty tu robisz ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renesmee
Gość
|
Wysłany: Śro 15:01, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
::ociera lzy i spuszcza glowe obracajac ja w inna strone::
nic.. jakos tak podrodze trafilam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella.
Volturi
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks
|
Wysłany: Śro 15:03, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
:przytula, ją:
-Kochanie, nie płacz.
-Przez przypadek? Niewydaje mi się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renesmee
Gość
|
Wysłany: Śro 15:04, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
::siada pod drzewem ze wzrokiem wbitym w ziemie::
mamo powiedz mi czemu to zrobilas?? Czemu nas zostawilas??
Dlaczego ucieklas?? I dlaczego uwierzylas w list a nie rodzinie i tacie??
::nie moze sie otrzasnac z targajacego nia bolu::
Ostatnio zmieniony przez Renesmee dnia Śro 15:07, 26 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella.
Volturi
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks
|
Wysłany: Śro 15:08, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
:kuca, bierze Nessi za rączki i patrzy jej w oczy:
-Oh, kochanie bo mama musi wszystko przemyśleć. Bo lepiej, mi się myśli zdala od innych, w samotności. Przecież wiesz, że cię kocham, najmocniej na świecie. Będziesz musiała pomału wracać do domu bo twój tata będzie się martwił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renesmee
Gość
|
Wysłany: Śro 15:12, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
::odwraca wzrok i spowrotem wbija go w ziemie::
tak.. tata gdzies zalamany zniknal... bierze na siebie znowu cala wine i pewnego dnia moze sfiksuje.. ale jak narazie to widze ze tylko ja sie tym przejmuje...
i tylko ja to widze... On sie ciagle obwinia... Mowi ze gdyby nie wyjechal to by nic sie nie stalo... Jasne.. list juz musial byc wczesniej wyslany i predzej czy pozniej by przyszedl... A to wszystko byla bzdura... Przepraszam mamo ale prawda jest taka ze niepotrzebnie uwierzylas w list a nie rodzinie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella.
Volturi
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks
|
Wysłany: Śro 15:17, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Nessi, to niechodzi tylko o ten list ale o fakt że ostatnio ciągle się kłucimy, twój tata krzyczy na mnie, niechce mi mówić połowy rzeczy, i niechodzi mi tylko o te twoje warsztaty. Po prostu psuje się między nami a i właśnie jak już pewnie zauważyłaś nie jestem w ciąży. I to wszystko zwaliło się na mnie, naprawdę cię przepraszam, za to że słyszałaś nasze kłutnie i przez to że ty cierpisz najbardziej.
Kochanie, moja ale wiedz że cię kocham, i zawsze będę i nieprzestane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renesmee
Gość
|
Wysłany: Śro 15:33, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
nie ja tu cierpie najbardziej mamo... jestem zaraz po tacie.. z reszta...
::mowi podnoszac sie::
po co ja sie woglule fatyguje... i tak nic nie wskuram...
::mowi smutnym glosem::
milo Cie bylo widziec mamo... Kocham Cie...
::odchodzi::
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasper Hale
Gość
|
Wysłany: Śro 16:36, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
:wychodzi na plażę: ale tu fajnie...i jaka woda...doskonałe miejsce do pływania z ... eh..sam popływam :wchodzi do wody:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renesmee
Gość
|
Wysłany: Śro 16:39, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
::wychodzi na plaze::
Hej Jasper..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasper Hale
Gość
|
Wysłany: Śro 16:41, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
O, hej Ness :przytula ją: przed chwila wysłałem ci maila..skąd się tu wzięłaś?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renesmee
Gość
|
Wysłany: Śro 16:47, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
nie posluchalam swojej prawej polkuli mozgu i przyjechalam... Jasper. daj juz spokuj.. mama jest tak samo uparta jak ja... A pozatym nie mozemy kolejny raz przesuwac slubu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasper Hale
Gość
|
Wysłany: Śro 16:51, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
W mailu ci wszystko opisałem...no może niedokładnie...ale też trochę tu posiedzę, uspokoję nerwy, a przy okazji będę miał oko na Bellę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renesmee
Gość
|
Wysłany: Śro 16:53, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jasper prosze... Nie rob tego Alice... co chcesz przemyslec??
|
|
Powrót do góry |
|
|
|